niedziela, 2 kwietnia 2017

Co nowego u mnie?

Hejka!
Po raz kolejny chciałabym was przeprosić za moją nieobecność,
obiecałam wam w poprzedniej notce, że od razu jak wrócę
coś tu napiszę, przepraszam za niedotrzymanie obietnicy
Ostatnie dni ferii spędziłam na nic nie robieniu, siedziałam
na telefonie i grałam albo leżałam pod kocykiem popijając herbatkę.
W czasie wolnym od nauki dużo myślałam, postanowiłam zmienić
wygląd bloga, dodać nowe piosenki do playlisty. Po raz kolejny
postawiłam na pozytywkowe melodyjki, moim zdaniem
są one bardzo słodkie i nadają klimatu właśnie takim uroczym
blogom jak mój:3
 
Jakiś czas temu znalazłam bloga pewnej ślicznej osóbki,
a jest to Fairy Emily, od razu jak ją zobaczyłam to się zakochałam
nie tylko w jej stylu i stylizacjach ale też we włosach, które sięgają
jej za uda. Bardzo spodobał mi się jej styl i długie włosy. A oto Fairy Emily:
Tutaj macie jej bloga *KLIK*
Mam ostatnio wrażenie, że mam więcej nauki niż dotychczas,
na szczęście załapałam kilka dobrych ocen dzięki czemu mama jako
nagrodę zaproponowała zakupy, jakiś czas temu wypatrzyłam
sobie na stronie internetowej H&M taką śliczną, białą, plisowaną
spódniczkę. Od razu wiedziałam, że muszę ją mieć.
Kiedyś w Internecie jak oglądałam obrazki natrafiłam właśnie
na takie spódniczki, jednak wtedy mało kto o nich słyszał i nie były
takie popularne jak teraz. Z jednej strony się cieszę, że takie rzeczy dają
do sklepów, jednak z drugiej strony nie lubię kiedy wszyscy chodzą
w tym samym, a rzecz traci na oryginalności, przez co jeszcze trudniej
jest się wyróżniać.
Ja mam taką białą właśnie z H&M, teraz czekam na czarną albo na
górne części, żeby stworzyć swój własny komplet marynarskiego,
japońskiego mundurka.
Od wakacji tamtego roku moi rodzice postanowili, że wyremontują
dom po mojej zmarłej prababci i będziemy w nim mieszkać,
bardzo nie mogę się doczekać, ponieważ w końcu będę miała swój
własny pokój i będę mogła go urządzić jak tylko będę chciała.

Od 3 lat wielbię styl vintage oraz shabby chic, a od niedawna rzeczy
robione techniką Decoupage, myślę że właśnie w takim delikatnym
stylu urządzę sobie pokój.

Wracając jeszcze do remontu, staram się być tam jak najczęściej
i pomagać tacie, chcę mieć jak największą satysfakcję robiąc coś
w naszym nowym domu, jeszcze dużo pracy przed nami, jednak cieszę
się bardzo że co dzień jesteśmy coraz bliżej naszego wspólnego celu :D
 Jakieś 2 godziny temu w końcu wróciłam do domu, dzisiaj się
wyjeździłam w te i we wte, już dawno nie byłam w tylu miejscach
naraz jednego dnia. Widziałam wiele ciekawych rzeczy jeżdżąc
z jednego miejsca do drugiego, wróciłam bardzo zmęczona
i szczęśliwa, uwielbiam spędzać czas wolny z rodziną
Jeszcze raz chciałabym was przeprosić za moją nieobecność,
strasznie się stęskniłam za pisaniem, bardzo mi tego
brakowało, niestety po feriach miałam dużo nauki oraz stresu,
na szczęście teraz mam wszystko ułożone więc będę
mogła w końcu pisać notki co weekend
 Ja zaraz idę na podwórko, dawno nie rysowałam, a teraz
jest idealna pogoda na rysowanie na zewnątrz, jak coś
fajnego narysuję to wam pokażę w
następnej notce :33
 Pozdrawiam!


http://ask.fm/racuchman

3 komentarze:

  1. Ja niestety nie mam nagród za oceny, haha. Cudowne spódniczki, jestem w nich dosłownie zakochana! ;u; Tak bardzo bym chciała jedną mieć.
    U mnie też jest okropnie gorąco, niestety nie mam obecnie w domu żadnego kremu z filtrem, muszę sobie jakiś koniecznie kupić, bo potem trzeba będzie dokonać niemożliwego i szukać jakiegoś specyfiku na wybielanieee.

    ♡ CUTE HORROR-KLIK ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Spódniczki aww :3
    Widzę, że u Ciebie całkiem ciekawie się dzieje. To fajnie ^^
    Również uwielbiam vintage *_* Jestem ciekawa jak udekorujesz pokój :D
    Pozdrawiam

    http://lucy--chan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesting post! Happy Easter! 🐇🐣🐇🐣🐇🐣🐇🐣

    OdpowiedzUsuń